mysle ze lepiej wybrac fallens bo w razie wojny horda i wilki beda atakowani z kazdej strony ( jezeli bedzie pomoc fallens)

W chwili obecnej stawiałabym na Fallens-ów, obawiam się ataków ze strony Wilków... no cóż, ryzyko wpisane w grę

jesli o mnie chodzi to zdecydowanie wilki (rozumiem, ze wilki jako caly sojusz)

Przede wszystkim to tak jak pisałem do Walda, najlepiej aby mocarze sami trochę o Nas powalczyli albo przynajmniej się wypowiedzieli czy nas chcą i takie tam

Ja jestem rozdarty bo do wilczej hordy mamy bliżej, ale w sumie FallensL czy FallensP też nawet nie tak daleko. Ważne też aby skontaktować się z Tsunami i ponowić propozycję połączenia się z nimi w 1 silny sojusz!

PS. Jak popatrzeć to harda ma wojnę praktycznie z całą koalicją Fallens, Gumisie i Arena (jeszcze kilka zostało) oraz z Polska, a część wilczej grupy ma pakty z tymi pierwszymi.

jesli chodzi o mnie to jestem za wilkami i harada bo mam ich blisko siebie wiec jak beda nas atakowali to pojde na pierwszy ogien a tamtego sojuszu w okolicy na oczy nie widzialem wole opcje ktora jest blizej nas

Witajcie. Wydaje mi sie że jeśli połączymy sie z felensami to potraktują nas jako sojusz który ma  związać walką  wilki czy hordę, czyli zostaniemy skazani na pożarcie bo nię dostaniemy od nich pomocy ponieważ bądą bronić cudu.

Witam trudny wybór jak dla mnie to lepiej jest zwiążać się z troche słabszym sojuszem ale takim który jest bliżej nas lepiej wtedy wsztsyko funkcjonuje,i tu problem bo hordy podobnie jak grawes nie znosze więc chyba bardziej był bym za fallens czy jak oni sie tam zwą
Ale to tylko takie moje małe zdanie i tak przejde tam gdzie nasz sojusz będzie przechodził.
Ave choć jestem galem